Wola Krogulecka - wieża widokowa - 2 lipca 2020

Każdy, kto był w okolicy Woli Kroguleckiej słyszał o słynnym ślimaku. Widać go z drogi w stronę Rytra. Mowa tu oczywiście o wieży widokowej, która ma kształt ślimaka.
Na tę niezwykle ciekawą platformę trafiliśmy kiedyś w internecie podczas szukania inspiracji do wycieczek po Beskidzie Sądeckim. Stwierdziliśmy, że podjedziemy tu przy okazji pobytu w tych rejonach.
Platforma to atrakcja, na którą nie trzeba poświęcać wiele czasu, bowiem śmiało można podjechać prawie na sam szczyt. Jakieś 300 metrów poniżej znajduje się parking, gdzie spokojnie można zostawić samochód. Niektórzy jednak podjeżdżają pod samą wieżę, gdzie też kilka aut się zmieści (jednak jest tu zakaz wjazdu).
Platforma znajduje się na wzgórzu Dzielnica (539 m n.p.m.) ok. 200 m nad doliną rzeki Poprad. Oddano ją do użytku w lipcu 2014 roku.

Wieża jest czynna przez cały rok i jest bezpłatna. My decydujemy się tu przyjechać na zachód słońca. Niestety, zachodu nam się obejrzeć nie udaje, bo zbiera się na burzę, więc dość szybko stamtąd się zbieramy.
Widoki z platformy widokowej rozciągają się w każdym kierunku, natomiast najbardziej okazałe prezentują się w stronę Doliny Popradu, pasma Radziejowej i Beskidu Wyspowego z Mogielicą na czele.
Obok platformy jest zadaszona wiata, miejsce na ognisko, a nawet toaleta.
Początkowo mieliśmy w planach zrobienie pętli spod platformy przez ruiny zamku w Rytrze oraz schronisko Cyrla i Makowicę. Ostatecznie jednak postanowiliśmy podjechać i na platformę i do ruin zamku, a ten dzień przeznaczyć na bardziej widokową trasę. Dowiedzieliśmy się, że szlak prowadzący do Cyrli jest mały widokowy. Mimo wszystko kiedyś pewnie to schronisko będziemy chcieli odwiedzić.