Wzgórza Niemczańsko-Strzelińskie wydawały nam się mało atrakcyjne i gdyby nie Sudecki Włóczykij czy też Korona Sudetów Polskich, zapewne nieprędko byśmy się tam wybrali.
Jest to mezoregion wchodzący w skład Przedgórza
Sudeckiego. Obszar stanowią niewysokie wzniesienia, pooddzielane szerokimi
obniżeniami, które wyraźnie wyodrębniają się w terenie. W skład tego regionu
wchodzą: Wzgórza Bielawskie, Wzgórza Gilowskie, Wzgórza Krzyżowe, Wzgórza
Łagiewnickie, Wzgórza Gumińskie, Wzgórza Dębowe, Wzgórza Szklarskie, Wzgórza
Dobrzenieckie, Wzgórza Lipowe, Wzgórza Strzelińskie oraz: Kotlina Henrykowska,
Wysoczyzna Ziębicka, Wysoczyzna Nyska i Dolina Oławy. Większość tych nazw
wydaje nam się obca i choć w górach często bywamy, to o wielu pierwszy raz
słyszymy. Ale dzięki dzisiejszej wycieczce mamy okazję wzbogacić swoją wiedzę o
kolejne dotychczas przez nas nieodkryte zakątku Sudetów.
Na Wzgórzach Niemczańsko-Strzelińskich mieliśmy w
przeszłości kilka wież widokowych, dających możliwość pięknych panoram na
odległe, wyższe pasma górskie Sudetów. Dzisiaj nie mamy już tego komfortu.
Odwiedzona przez nas wieża widokowa na Gromniku jest dziś nieczynna, a ta na
Ostrej Górze w takim stanie technicznym, że wejście na nią jest niemożliwe
(brak połowy schodów). Warto wspomnieć, że na tym obszarze istniały niegdyś
wieże na przykład na Grzybowcu, Kluczkowskiej Górze czy Stolcu. Ich obecność, a
także możliwość wejścia na te, które pozostały na pewno uatrakcyjniłaby ten
rejon. Latem, kiedy wędruje się głównie przez lasy, a widoków brak spacer może
być czasem nużący.
Schody na Gromnik i tablice przyrodnicze |
Wycieczkę zaczynamy od wejścia na Gromnik. O nim już
wiele razy słyszałam i naoglądałam się sporo zdjęć, ale zawsze brakło
motywacji, by się na niego wybrać.
Jedziemy do miejscowości Romanów. Dokładnie za nią
znajduje się leśny parking, z którego można na Gromnik wyruszyć. W zasadzie w
przypadku tego szczytu ciężko mówić o jakimkolwiek spacerze. Kiedy wysiadamy z
samochodu wita nas tabliczka Rozdroże pod Gromnikiem (340 m), a obok
szlakowskaz mówiący, że na szczyt mamy 5 minut drogi czerwonym szlakiem.
Realnie chyba nawet ten czas jest krótszy, chyba że ktoś dokładnie czyta każdą
z tablic umieszczonych wzdłuż schodów, którymi wchodzimy na górę. Jest ich
kilkanaście, a na każdej jakieś ciekawostki przyrodnicze dotyczące zwierząt.
Gromnik to najwyższy szczyt Wzgórz Strzelińskich o
wysokości 393 m n.p.m. W czasach prehistorycznych podobnie jak Ślęża mógł być
miejscem kultu pogańskiego. Z późniejszych czasów zachowały się ślady kultury
łużyckiej. Szczyt wzgórza otacza podwójny obwód kamiennych wałów określanych
dotychczas jako łużyckie.
Na Gromniku |
Na początku 2012 roku na szczycie wzgórza wybudowano
nową wieżę widokową o konstrukcji szachulcowej. To ona dziś miała być atrakcją,
ale okazało się, że jest czynna tylko w weekendy. Niestety musimy zadowolić się
brakiem widoków. Co prawda wieża jest niższa od otaczających ją drzew, więc
pewnie widoki i tak nie byłyby rewelacyjne. A może by ich nie było. Zachwycamy
się natomiast odsłoniętymi reliktami murów średniowiecznego zamku.
Ogólnie szczyt wydaje się przyjemny. Dziś dodatkowo
pusty, ale zapewne w weekendy jest miejscem spacerów okolicznych mieszkańców. Spędzamy
tu chwilę i wracamy o samochodu, bo jeszcze dziś troszkę chcemy zobaczyć.
Jako miejsce startu w celu zdobycia kolejnego
szczytu wybieramy Wojsławice. Parkujemy pod znajdującym się tu arboretum. Na
Ostrą Górę prowadzi stąd czerwony szlak (na szczyt jest nieco ponad 2,5 km).
Warto zwrócić uwagę, że oznaczenia szlaków na obszarze Wzgórz
Niemczańsko-Strzelińskich są bardzo dobre, więc raczej nie sposób się tu
zgubić. Pierwszy odcinek szlaku prowadzi asfaltową drogą (około pół kilometra),
a następnie skręca w prawo, prowadząc wzdłuż arboretum. W zasadzie cały czas
idziemy lasem, więc widoki poza początkowym odcinkiem są ograniczone.
Przewyższenie nie jest duże, bo na całym odcinku wynosi około 150 metrów.
Ogólnie więc wycieczkę można uznać za przyjemny i niewymagający wysiłku
spacerek.
Kolejny widok pojawia się na rozdrożu pod Ostrą Górą. Tu jest
niewielka polana. Drogowskaz informuje nas, że na szczyt jest jeszcze 5 minut. Wąską
ścieżką wchodzimy więc dosłownie w 3 minuty na szczyt.
Polanka pod Ostrą Górą |
Wzniesienie położone jest na Przedgórzu Sudeckim, na
obszarze chronionego krajobrazu Wzgórz Strzelińsko-Niemczańskich na południowym
krańcu Wzgórz Dębowych niedaleko Niemczy.
O ile nazwa Wzgórza Niemczańsko-Strzelińskie może nam wiele powiedzieć,
o tyle Wzgórza Dębowe mogą się wydać już zagadkowym obszarem. Są to niewielkie
wzniesienia, nieprzekraczające 400 m n.p.m., najwyższym szczytem jest
oczywiście Ostra Góra (362 m n.p.m.). Na zdobytym wzgórzu znajduje się wieża
widokowa. Widzieliśmy ją już z daleka i byliśmy pełni nadziei, że uda się na
nią wejść. Nie czytaliśmy wcześniej nic w internecie na jej temat, więc troszkę
się rozczarowaliśmy, kiedy się okazało, że na wieżę wejść się po prostu nie da.
Jej stan techniczny jest fatalny, a wejście na taras widokowy wznoszący się na
poziomie 18. metrów jest już niemożliwy. Aż smutno się robi, kiedy widać tak
popadającą w ruinę konstrukcję. Co prawda jeszcze na początku lat 90. XX wieku
temu można z niej było podziwiać fantastyczne panoramy w kierunku zachodnim i
północnym (masyw Gór Sowich, Wzgórza Gilowskie, Kiełczyńskie oraz Masyw Ślęży)
wraz z położoną u stóp wzniesienia Niemczą. Co prawda panoramy w kierunkach południowym i wschodnim były
już ograniczone przez wysokie drzewa,
dlatego podziwianie Gór Bardzkich, Złotych, Masywu Śnieżnika było już
utrudnione.
Nam zostaje dziś oglądanie tego, co widać spod
wieży. Widać niewiele, ale zawsze coś
widać. W dole mamy Niemczę i otaczające ją wzgórza. Widoczność nie jest
rewelacyjna, bo powietrze gęste i zamglone. Siadamy na powalonym drzewie na
drugie śniadanie, robimy pamiątkowe zdjęcie z wieżą, gdyż na szczycie nie ma
tabliczki z jego oznaczeniem. Następnie dość szybkim tempem schodzimy na
parking. W półtorej godziny zrobiliśmy około 6 km. Zakończeniem dzisiejszej
wycieczki jest spacer po uroczych alejkach arboretum. Miała być jeszcze dziś
Brzeźnica, ale pogoda pokrzyżowała nam plany (zaczął padać deszcz). Wrócimy na nią przy kolejnej wycieczce w okolice.
Nieczynna wieża na Ostrej Górze |
Wieża na Gromnik jest nieczynna nawet w weekendy. Jest na stałe zamknięta i Gmina nie ma zamiaru jej udostępnić :(
OdpowiedzUsuń