Niedawno na szczycie Vetrov (918 m n.p.m.) w Górach Rychlebskich powstała wieża widokowa o nazwie Dalimilova rozhledna. Mierzy ona sobie 33 metry, a na jej górną platformę widokową prowadzi 168 schodów. Wieża jest kamienna i stanowi wierną replikę tej, jaka niegdyś istniała na Śnieżniku w latach 1899-1973. To właśnie chyba głównie z tego powodu wzbudza ona tak spore zainteresowanie. Wieża wygląda niczym z bajkowego zamku, a to wszystko w otoczeniu zielonych wzgórz i pagórków. Wstęp na wieżę jest płatny (120 Kc- bilet normalny, 60 Kc- bilet ulgowy), a bilety można nabyć w automacie przy wejściu do obiektu. Na oficjalnej stronie wieży pojawiła informacja, że wieża jest nieczynna w okresie zimowym. Kiedy on trwa? – Tego nie napisano.
Istnieje wiele możliwości dotarcia pod wieżę widokową na Vetrovie. Pierwsza opcja to dojazd do Velkego Brna, skąd na szczyt jest ok. 20 minut spaceru. Trochę dłuższą opcją jest dotarcie pod schronisko Paprsek i stamtąd podążanie za zielonymi znakami (ok. 30 minut w jedną stronę). Jeśli jednak chcemy troszkę dłużej pospacerować, to warto ruszyć z polskich Bielic lub czeskiej Ostrużnej lub Petrikovic.
My dziś wybieramy dłuższą opcję i wyruszamy z Ostrużnej. Tu zatrzymujemy się na sporym parkingu obok urzędu miejskiego. Tuż obok jest też muzeum instrumentów – jeśli ktoś lubi takie atrakcje, to może przy okazji sobie je zwiedzić.
Będąc w Ostrużnej warto podejść jakieś 200 metrów z parkingu w stronę wiatraków. Stąd roztacza się ładna panorama zwłaszcza na Keprnik, Serak i Obri skaly. A i same wiatraki robią duże wrażenie.
Z parkingu kierujemy się zielonym szlakiem w stronę Paproszka. Ale nie jest do niego stąd tak blisko. Na tym odcinku mamy do przejścia 7 m i 350 metrów w górę. Szlak najpierw prowadzi asfaltową drogą, mijając liczne pensjonaty i stoki narciarskie. Dopiero potem wchodzi w las i zaczyna dość ostro piąć się w górę. Trasa do widokowych nie należy.. W zasadzie cały czas prowadzi lasem, a widoki pojawiają się w okolicy Cisarskiej chaty (tu można dostrzec znajdująca się w oddali Dalimilovą rozhledną.
Widok na lekko zachmurzone Jeseniki |
W okolicy Palasa docieramy do znanego nam już szlaku, którym dwukrotnie szliśmy z Bielic. Stąd do Paproszka jest kilka chwil. Schronisko położone jest pomiędzy Górami Bialskimi po północno-wschodniej stronie , Masywem Śnieżnika po północno-zachodniej stronie i Wysokim Jesionikiem po południowo-wschodniej stronie na południowo-zachodnim zboczu wzniesienia Pałasz na wysokości 1007 m n.p.m. na skraju rozległej górskiej łąki. Takie położenie czyni je miejscem wyjątkowym i zapewnia piękne widoki. W zimie jest rajem dla narciarzy, a latem mam wrażenie, że dla dzieci. W weekendy jest zazwyczaj oblegane, zwłaszcza, że można do niego dotrzeć samochodem (pod schroniskiem jest spory parking). W Paproszku jak zwykle robimy sobie małą przerwę. Siadamy w środku, ale latem lubimy odpocząć na tarasie na zewnątrz, zwłaszcza jak jest piękny widok na Jeseniki.
Spod chaty Paprsek świetnie widać cel naszej dzisiejszej wycieczki- wieżę widokową na Vetrovie. Już stąd wygląda niesamowicie, więc zachęceni tą panoramą czym prędzej kierujemy się ku niej. Aby tego dokonać, wybieramy zielone szlakowskazy, które po dwóch kilometrach prawie ciągłego schodzenia w dół (dopiero przed samą wieżą czeka nas podejście) doprowadzają nas pod wyjątkową atrakcję Gór Rychlebskich- Dalimilova rozhledna.
Pogoda może dziś do najlepszych nie należy, a szkoda, bo widoki z wieży byłyby cudowne. Pomimo wszystko widać Jeseniki skryte za chmurami, góry Bialskie, Rychlebskie. Przy pięknej pogodzie widok stąd na pewno jest rewelacyjny. Może jeszcze kiedyś tu wrócimy. Spod wieży widoczki też ładne. Siadamy tu na ławeczce i się relaksujemy. Obok wieży jest bufet, gdzie można kupić jedzenie, picie, ale też pamiątki, My zaopatrujemy się w kolejny do kolekcji znaczek turystyczny.
Spod wieży wracamy najpierw szlakiem żółtym przez Velke Brno. Prowadzi tu taka urocza ścieżka. Potem natomiast wchodzimy na szlak niebieski, nieco bardziej widokowy niż ten zielony, którym szliśmy do Paproszka.
Cała wycieczka to przejście około 20 km, pokonanie prawie 700 metrów przewyższenia. Na widoki można liczyć spod Paproszka i oczywiście z wieży. Szlaki dojściowe, jak to w Górach Bialskich czy Rychlebskich do widokowych nie należą, ale na pewno zapewnią spokój, bo ludzi nie jest tu wiele.
Widok na stok narciarski i Paproszek |
Wieża widziana z Cisarovej ścieżki |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz