sobota, 30 listopada 2019

Kouty nad Desnou - Tetrevi bouda - Rysi skala - Mravencnik - Dlouge stran - Kouty nad Desnou - 30 listopada 2019


Ilekroć jestem w Jesenikach uświadamiam sobie, jak duży obszar zajmują te góry i choć sporo już w nich przeszłam, to jednak jest jeszcze sporo miejsc, gdzie nie byłam albo, w które chciałabym wrócić ponownie. Tak było i tym razem. Już kiedyś podobną trasą szłam. Przynajmniej w połowie. Dalszy ciąg, od elektrowni szczytowo-pompowej był dziś inny niż kilka miesięcy temu. Odwiedzone wtedy miejsca spodobały mi się, więc teraz chciałam w nie wrócić w lekko zimowych warunkach i nieco zmienioną trasą.
Startujemy z miejscowości Kouty nad Desnou. Jest to niewielka osada, będąca częścią gminy Loucna nad Desnou. Miejscowość położona jest dość nisko, więc startując z niej mamy sporo metrów przewyższenia do pokonania. W zimie miejscowość jest centrum narciarskim, natomiast latem pojawia się tu sporo turystów. My dziś jesteśmy tu w takiej porze roku, że na szlaku praktycznie przez całą wędrówkę jesteśmy sami. Listopada mam wrażenie, że nie wszystkich zachęca do wędrówek. Poza tym to taki trochę niepewny pogodowo miesiąc. W sumie sami, jadąc w Jeseniki mieliśmy wątpliwości co do pogody, gdyż niebo było zasnute ciemnymi chmurami. Na szczęście szybko odsuwają się one od nas bardzo daleko.
Rysia Skala
Ze skrzyżowania w Koutach nad Desnou wybiega siedem szlaków turystycznych. My wybieramy czerwony.  Rozdroże szlaków znajduje się niedaleko ogromnego parkingu, który dziś jest pusty. Na samym początku trzeba przejść przez most nad płynącą tu rzeką. Pierwszy odcinek trasy jest stromy i męczący. Na początku idziemy wzdłuż stoku, a potem wchodzimy w las, gdzie jest jeszcze bardziej stromo. Pierwszy przystanek robimy na rozdrożu U Obrazku. Przed sobą mamy stok narciarski, którym będziemy podchodzić.  Jest on naśnieżany przez armatki, które sypią w każdą śniegiem, wydając przez to sporo hałasu. Mniej więcej w połowie podejścia stokiem zaczynają odsłaniać się rewelacyjne widoki. Pogoda jest przepiękna, więc sporo można dostrzec. Zatrzymujemy się na chwilę, a potem meandrując między armatkami kierujemy się w stronę Tetrevi chaty, a dokładnie do znajdującej się tam wieży widokowej. Trzeba uważać, gdyż spływająca z armatek woda szybko zamarza i na szlaku tworzy się lód.
Miejsce nazwane Tetrevi chata znajduje się na zboczach Medvedi hory. W celu podniesienia atrakcyjności tego terenu po wybudowaniu wyciągu krzesełkowego oraz wytyczeniu ścieżki dydaktycznej NS Rysí skála, przedsiębiorstwo państwowe Lasy Republiki Czeskiej zdecydowało o budowie przy górnej końcowej stacji wyciągu wieży widokowej (czes. Rozhledna u Tetřeví chaty). Wieża położona jest w odległości około 550 m na południowy zachód od szczytu, na wysokości 1095 m n.p.m. oraz w odległości około 50 m od górnej stacji wyciągu krzesełkowego. Roztaczają się z  niej widoki w kierunku od zachodniego do północnego (widoczny jest m.in. obszar niektórych szczytów Masywu Keprníka). Przy wieży na platformie zlokalizowano bar.
Widok na Pradziada z Mravencnika
Kierujemy się teraz w stronę Rysi vyhlidki. Przemieszczamy się asfaltową drogą (czerwony szlak rowerowy), biegnącą równolegle do szlaku zielonego. Mijamy postawione z lewej strony wiatraki. Z uwagi na obszar, na którym średnia roczna prędkość wiatru wynosiła około 8,0 m/s podjęto w latach 90. XX wieku decyzję o budowie na połaci blisko szczytu Medvědí hory  elektrowni wiatrowej, złożonej z trzech wież – turbin wiatrowych. Elektrownia wiatrowa Mravenečník została zbudowana w latach 1995-1998. Składa się ona z trzech oddzielnych wież, turbin wiatrowych. O wysokości około 40 metrów. W latach 1997-2002 elektrownia wiatrowa była częścią eksperymentalnego kompleksu odnawialnej elektrowni słonecznej. Z uwagi na małą wydajność, panelowe ogniwa słoneczne zdemontowano. Dziś wiatraki są tym, co pozwala z daleka rozpoznać Medvedi horę.
Asfaltową drogą docieramy do skrzyżowania ze szlakiem zielonym i łączymy się ponownie z Rysią Skałą, z której zeszliśmy na rozdrożu Tetrevi chata. Rysi Skala to opowieść, w której pojawią się leśne skrzaty, bajkowe istoty i władca gór Praděd, . Ma ona komiksową formę, na tablicach przy każdym przystanku są informacje o okolicznej przyrodzie.
Dlouhe strane
Ścieżkę edukacyjną tworzą też drewniane postaci zwierząt i leśnych istot, chata Praděda,  legowisko rysicy, a przede wszystkim interaktywne elementy zestawów sprawnościowych i zabaw dla dzieci. Jednym z elementów ścieżki, którą idziemy jest skalny punkt widokowy Rysia Skała.  Łączy się z nim historia o zabłąkanej rysicy z młodymi. Z punktu przede wszystkim roztacza się rewelacyjny widok na Pradziada i położone poniżej niego doliny. Doskonale widać też nasz kolejny punkt wycieczki, czyli Dlouhe Strane.
Na nią prowadzi szlak czerwony, ale my nim pójdziemy tylko kawałek, ponieważ chcemy przejść przez Mravencnik. Wejście na niego nie jest strome, ale na pewno warte zboczenia na chwilę ze szlaku, ponieważ ze szczytu roztacza się rewelacyjny widok, zwłaszcza na Pradziada.
Mravencnik to szczyt o wysokości 1343 m n.p.m. Na jego szczytowej polany znajduje się punkt pomiarowy. Jest też skrzyneczka z pamiątkową księgą. Tu zatrzymujemy się na dłuższą chwilę, gdyż widok jest tego warty. Następnie nieoznakowaną wąską ścieżką kierujemy się w stronę elektrowni. Jest bardzo ładnie i widokowo. Kiedy docieramy tam, jesteśmy praktycznie sami.
Tetrevi chata
Dlouhé stráně to– szczyt o wysokości 1353 m n.p.m. Jest górą dobrze rozpoznawalną z daleka, bo zrównanym kształtem połaci szczytowej zaadaptowanej na zbiornik wodny przypomina kształtem trapez. Do 1978 połać szczytowa góry Dlouhé stráně była kształtu kopulastego. Wtedy to po podjęciu przez rząd Czechosłowacji decyzji o rozpoczęciu prac nad budową górnego zbiornika elektrowni szczytowo-pompowej Dlouhé Stráně i przystąpieniu do rozplantowania jego połaci zmieniła ona swój wygląd. Zbiornik górny (istnieje także zdolny zbiornik, nad którym byłam wiosną tego roku) ma w rzucie poziomym kształt nieregularnego owalu o długości około 710 m i szerokości około 240 m. Obok zbiornika na dwóch poziomach: wokół jego korony i 50 m poniżej przebiegają asfaltowe drogi, z których roztaczają się krajobrazy na pobliskie góry. Widok stąd należy do jednego z ładniejszych w Jesenikach.
Dlouhe strane otaczają liczne szczyty: od zachodu Mravenečník, od północnego zachodu Kamenec i Medvědí hora, od północnego wschodu Tupý vrch, od południowego wschodu Malá Jezerná i Vřesník, od południa Jestřábí vrch i od południowego zachodu Nad Myslivnou.
Istnieje możliwość zjazdu z góry na hulajnodze ze zlokalizowanej w Koutach nad Desnou specjalnej wypożyczalni, bądź wypożyczyć ją bezpośrednio na górze. Warto dodać, że jest to najdłuższa trasa zjazdowa na Morawach, licząca jeśli dobrze pamiętam 17 km. Kiedy byłam tu wiosną, widziałam, że na szczyt można dostać się też autobusem Na pewno nie polecam wybierać się tu na szczyt asfaltową drogą, gdyż trasa jest wtedy długa i męcząca.
Widoki z wieży Dlouhe strane
Nieco poniżej elektrowni znajduje się sezonowy bufet turystyczny. Dziś jest zamknięty. Wchodzimy więc pod daszek budynku związanego z obsługą elektrowni. Na szczęście tu nie wieje i jest minimalnie cieplej. Jest tak mroźnie, że dłonie drętwieją w rękawiczkach. 
Elektrownię obchodzimy tylko z jednej strony, a następnie schodzimy kawałek niżej, gdzie pod koroną Dlouhe strane biegnie asfaltowa droga. Nią też idziemy, mijając po drodze Přístřešek Pod horní nádrží, do momentu aż spotkamy się z rozdrożem, które prowadzi na punkt widokowy Rysia Skała. Tutaj ponownie wchodzimy na ścieżkę edukacyjną, przechodząc koło kolejnych drewnianych rzeźb i tablic informacyjnych. Mniej więcej wraz z zachodzącym słońcem pojawiamy się na wieży widokowej w miejscu Tetrevi chata. Wchodzimy na nią drugi raz. Zachodzące słońce tworzy super klimat. By nie wracać tę samą drogą idziemy nadal szlakiem (wcześniej ten fragment podchodziliśmy stokie), a potem trasą rowerową. Ostatnio docinek, a w zasadzie ostatnich kilka kilometrów pokonujemy w ciemności. Idzie się dość niewygodnie, a poza tym zmierzamy ścieżkami, które nie zawsze pokrywają się z mapą. Jest stromo, ciemno i dosyć nierówno, dlatego też idziemy bardzo ostrożnie.
Dzisiejsza wycieczka, pomimo pokonanych około 25 km zajęła nam około 7 godzin. Pokonaliśmy dość sporo przewyższenia, ale startowaliśmy z nisko położonego miejsca.











Rysia Skała






Podejście na Mravencnik













Widok na Keprnik i Cerveną horę




Ścieżka edukacyjna  Rysi skala











1 komentarz: